Forum www.privateline.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Off topic talk   ~   Histeryjka - 2013 edition
Izzy
PostWysłany: Nie 22:11, 29 Wrz 2013 
Okrętowy Tłumacz SA

Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin


Zespół do późnej nocy siedział w studio pracując nad utworem który miał się ukazać jako singiel. Dziewczyny zaparcie ćwiczyły swoje partie a współpraca nie wychodziła najlepiej.
- PomPom!!! No weź się... Twoja perkusja zagłusza wszystko inne!! - Selena była poirytowana kiedy perkusistka któryś już raz z kolei nagrywała swoje partie utworu.
- Daj spokój! Słyszała ty o czymś takim jak konsola do miksowania? - odparsknęła dziewczyna i wyszła z pomieszczenia do nagrań, po czym skierowała się do producenta utworu. - Jaani, dasz radę mnie ściszyć dla księżniczki?
- Pewnie, przecież to nie problem. Wasz menadżer mówił, że to ma być mocny kawałek, więc mam tylko radę, żeby Selena śpiewała trochę mocniej a nie jak w popowej pioseneczce. Wtedy powinno być w porządku.
- Co? To mam sobie gardło zedrzeć? - naburmuszyła się wokalistka.
- No raczej!! Jesteś w końcu w zespole rockowym a nie w grupie tanecznym... - zauważyła spocona jak mysz kościelna Pommi.
- No wiesz? To było wredne! - Selena skoczyła na nią niemal jak rozwścieczona kocica.
- Spoko!!! - wkurzyła się na maksa Pommi. - To może sama spróbuj zagrać na perkusji 10 razy z rzędu bo jaśnie pani coś nie pasuje a ja zajmę się śpiewaniem!! - po czym wręczyła jej swoje pałki i założyła ręce na piersi. - Ciekawe czy uznasz że twoja praca jest najcięższa.

Selena wybauszyła na nią oczy, zacisnęła usta i rzuciła pałki na podłogę, a te pękły w połowie. Widząc to, Pommi odwróciła się na pięcie i ruszyła do wyjścia.
- Spoko. Nie mam tu nic więcej do roboty. Widzimy się jutro na sesji. - syknęła i wyszła.

Następnego dnia atmosfera na sesji zdjęciowej była tak gęsta, że można by ją siekierą ciąć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aimee
PostWysłany: Wto 18:37, 01 Paź 2013 
Little Sister

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 2501
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań


Jeszcze przed sesją Sami próbował pogodzić dziewczyny, ale jednak to tylko pogorszyło sytuację. Gdyby nie Tobias i Joni, dziewczyny pewnie już wdały by się w bójkę.

- Hej wam, gotowi to sesji? Zapraszam na zielone tło! - krzyknął radośnie Ukki, który okazał być się także fotografem.
- Hehe, oczywiście że tak - Sami próbował udawać że wszystko jest w porządku. - No, wiedźmy wy moje, idziemy! I macie nam nie zepsuć naszej sesji!

Dusty Road wyszli z garderoby i udali się za Ukkim. Dziewczyny starały się by ich sprzeczka nie miała wpływu na [link widoczny dla zalogowanych], jednak kiedy Ukki kazał im wyjść na pierwszy plan i oprzeć się o siebie plecami, nie wytrzymały tego napięcia i rzuciły się na siebie.

- Och, więc księżniczka jednak umie wrzeszczeć?
- Oj zadzierasz z niewłaściwą osobą BomBom!
- Mówiłam żebyś tak do mnie nie mówiła! Ty ruda sz...
- Chociaż raz mogłabyś się przymknąć! Mimo mojej dość zaawansowanej astmy staram się jak mogę!
- Niezłą wymówkę sobie znalazłaś - Pommi stanęła naprzeciw Seleny i zaczęła się histerycznie śmiać.
- Taka z ciebie przyjaciółka, oddalasz się w najmniej odpowie... - pod wpływem emocji Selena zaczęła mieć ataki duszności. Nie zalawszy inhalatora, upadła na ziemię...


Ostatnio zmieniony przez Aimee dnia Wto 21:49, 01 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izzy
PostWysłany: Wto 22:32, 01 Paź 2013 
Okrętowy Tłumacz SA

Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin


- Och na litość boską! - krzyknęła Pommi - Niech jej ktoś podetknie pod nos krople miętowe czy coś. Od astmy się nie umiera, ruda małpo!

Perkusistka usiadła pod ścianą i oparła się o nią wygodnie, zakładając nogę na nogę podczas kiedy inni panikowali przy Selenie.
Chwilę później jednak dziewczyna, po kilku minutach głębokiego oddychania doszła do siebie i wstała.
Kiedy spojrzała na Pommi, ta szlifowała paznokcie pilniczkiem a wtedy twarz wokalistki przybrał kolor jej włosów, kiedy niemal żołnierskim krokiem szła w jej stronę.

- Mogłam przez ciebie umrzeć, ty... - zaczęła.
- A co to moja wina, że jesteś,,, chooooora? - ostatnie słowo Pommi specjalnie wydłużyła robiąc przy tym teatralnie wyolbrzymiony ruch ręką opierając ją sobie o czoło.
- Wielkie dzięki. - syknęła Selena i odwróciła się do reszty ekipy - Weźcie zróbcie taki grafik prac żebym tej flądry nie musiała oglądać.
Pommi podniosła się z ziemi i otrzepała.
- No i spoko. Tylko zaaranżujcie jakiegoś innego perkusistę na koncerty, bo ja wypadam... - powiedziała aż nazbyt spokojnie jak na swoją wybuchową naturę, ale kiedy odwracała się by odejść uderzyła ciałem w coś zdecydowanie zbyt miękkiego. Znajomo miękkiego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aimee
PostWysłany: Pią 19:56, 04 Paź 2013 
Little Sister

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 2501
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań


Gdy tylko Pommi podniosła się z ziemi zobaczyła Jaaniego. Już chciała uciec, jednak ten chwycił ją za rękę.
- Nie tak szybko. Wasz menadżer to Juha Kylmänen, prawda? Dzwonił do mnie, bo sam nie może dziś wyjść z biura.
- O co chodzi? - Pommi ledwo powstrzymywała swój gniew.
- To może WSZYSCY pójdziemy gdzieś do baru, skoro i tak jesteście już po sesji.

Gdy już wszyscy siedzieli w barze, Jaani zauważył, coś dziwnego.
- Co wam jest? Ostatnio jak was widziałem to Selena i Pommi były tymi, które nadają tempo...
- No widzisz, świat się zmienia - odburknęła Selena. - Przyjaciele przychodzą i odchodzą...
- ... albo rzucają się na ciebie bez powodu - dokończyła Pommi.
- Cicho! To wy wszystko zepsułyście, więc bądźcie cicho! - krzyknął poddenerwowany Tobias.
- Skoro tak... - przerwał Jaani, jednak po chwili szeroko się uśmiechnął. - To mam dla was jedną złą i dwie dobre wiadomości.
- Zacznij od tej złej. Utknęłam w barze z bandą dzieciaków, misiem polarnym i panną "nie mogę oddychać", no gorzej już być nie może.
- Hehe - zaśmiał się Jaani poklepując PomPom po głowie - Juha powiedział, że nie wyjdziecie ze studia, póki nie nagracie porządnie "A little pain".
- A te dobre wieści?
- Cóż, przykro mi ale Unzyme nie zgadza się na współprace z wami, Joni.
- I to jest dobra wieść?
- Tak, gdyż w zastępstwie mam dla was Rain Diary. To moi znajomi. Mimo, ze tworzycie inną muzykę chcą stworzyć z wami hit - zaśmiał się Jaani.
- Nie zgadzam się! Nigdy, przenigdy! - krzyknęła Selena i rzuciła kuflem piwa prosto w stronę Jaaniego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Forum www.privateline.fora.pl Strona Główna  ~  Off topic talk

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach