Historyjka 2

Little Sister

- No, tłoczno tu już się robi - zauważyła Kukka. - Po co ja wstawałam dziś z łóżka? Trzeba było zostać w domu, a nie łazić z Pilvi, która zna pół miasta.
- Może gdzieś pójdziemy, czy będziemy tak stać na ulicy blokując ruch, co? - zaproponowała Pilvi. - Na jakieś lody, bo rozpuszczam się tutaj.....
- Spokojnie dokończyć lodów nie dadzą - dodała Kukka sama do siebie, będąca w coraz gorszy,m nastroju.
- Nie marudzić mi tu - rzucił radośnie Jaani. - Chodźcie, znam jedno odpowiednie miejsce. Musimy uczcić nasze spotkanie!
- Musimy ale nie chcemy - dodała Kukka.
- No już, idziemy! - krzyknął Jaani do wszystkich ignorując Kukkę.

Okrętowy Tłumacz SA

[..]Część osób nie mogła iść na lody, więc tylko towarzyszyli grupie, a później kilkoro członków PL i IC rozeszło się w swoje strony żegnając się wcześniej ze wszystkimi.
Siedząc w kawiarni Pilvi nie mogła przestać trajkotać siedząc między Jaanim i Mattim, a po drugiej stronie stolika siedziała wciąż naburmuszona Kukka wciśnięta między Sammiego i Japę. Siedziała z założonymi na piersiach rękami i wbitym w Pilvi nienawistnym spojrzeniem, którego druga dziewczyna jakby nie zauważała. Po kilku minutach takiego siedzenia, Jack wstał nie wytrzymując i po krótkiej chwili wrócił do stolika stawiając przed Kukką pucharek pełen lodów z polewą. Kukka od razu się rozpromieniła.
- Moje ulubione... Skąd... - urwała patrząc na chłopaka w glanach. - Skąd wiedziałeś?
- Tak się składa, że to też moje ulubione. - wyszczerzył się w odpowiedzi, na co Sammy parsknął śmiechem.
- Tak, tyle że ty preferujesz polewę piwną! - skwitował, na co wszyscy się zaśmiali.
Japa tylko zaczął się prężyć i przybierać różne dziwne pozy.
- I patrz człowieku, jaką mam zajebistą przemianę materii - odpyskował.
W tym samym momencie Pilvi chwyciła się za głowę.
- Za dużo lodów... Za dużo lodów... - zaczęła zakrywając czoło i oczy. - Moja głowa... Ma ktoś tabletkę? Albo dwie?... Ewentualnie siedem?
- Ja ci dam tabletkę! Ani mi się waż lekomanko! - zaprotestował Jaani. - Co za łoś z ciebie...
Pogrzebał w kieszeniach torby i wyciągnął buteleczkę olejku o przyjemnym lekko korzennym zapachu, wylał odrobinę na palce i zaczął masować delikatnie, ale stanowczo skronie i czoło dziewczyny. Po krótkiej chwili nagła migrena minęła.
- Jesteś cudo... - "twórcą" chciała dokończyć Pilvi, ale kiedy otworzyła oczy, nagle zbladła - Nic nie widzę... NIC NIE WIDZĘ!

Little Sister

- Co tyś z nią zrobiłeś, IDIOTO! - krzyknęła Kukka wychylając się znad pucharka lodów.
- Spokojnie... - krzyknął Jaani. - No, Pilvi otwórzże te oczy. Nie strasz nas - zaśmiał się.
Rzeczywiście, Pilvi nawet nie zauważyła że jej oczy nadal są zamknięte. Pod wpływem olejku jej powieki stały się tak cięższe, że dziewczyna jeszcze przed dłużą chwilę siedziała z zamkniętymi oczami próbując nie zwracać uwagi na krzyki Jaaniego i Kukki. W końcu otworzyła oczy, chwilę się rozejrzała po czym skierowałą swój wzrok na Jaaniego.
- Dlatego wolę tabletki, ty szarlatanie! Są bezpieczniejsze! - krzyknęła poirytowana.

Okrętowy Tłumacz SA

Matti odruchowo objął dziewczynę, żeby nie zrobiła krzywdy kumplowi, na co Libu zmierzył go złowrogim spojrzeniem niemalże warcząc na niego.
- Ej, nie chcę, żeby zespół stracił wokalistę - Matti szepnął jej do ucha.
- Spoko, wszystko jest pod kontrolą - wyluzowała Pilvi sięgając z powrotem po lody, jednak te odebrał jej Jaani.
- Ty już może nie jedz zimnego, co?
- Mogę cię kopnąć?

Little Sister

- Możecie przestać? - rzuciła poirytowana Kukka. - Tylko się drzecie.
- I kto to mówi co? - dodała Pilvi.
- Ty Jaani nie jesteś, jeszcze, matką Pilvi, więc zamknij się! Lepiej przynieś nam coś do tych lodów.
- Cicho być! - krzyknął Matti obejmując jeszcze mocniej dziewczynę.
Pół godziny później wszyscy się już uspokoili. Pilvi przysnęła obejmując Mattiego, który wyluzował się zauważając że Libu dał mu spokój, znudzona Kukka skończywszy swoje lody grzebała w telefonie, a Jaani zacięcie dyskutował o czymś z Sammim.

Okrętowy Tłumacz SA

Jakiś czas później Pilvi się ocknęła czując nadal zapach olejku. otworzyła oczy najszerzej jak potrafiła i spojrzała po towarzyszach.
- Co? Znowu przysnęłam? - spytała odsuwając się od Mattiego i odruchowo wygładzając bluzkę. - Ja mam chyba narkolepsję...
Wyjęła z torby butelkę napoju energetyzującego i od razu wypiła kilka głębszych łyków.
- Kukka, nie baw się telefonem, bo ci się bateria wyczerpie - zwróciła uwagę kumpeli kiedy poczuła że zaczyna mieć tiki nogą.
- Syndrom perkusisty? - spytał Sammy, widząc ten odruch, na co Pilvi, Jaani i Eliaz zmierzyli go dziwnym wzrokiem.
- Że co proszę? - spytała równocześnie cała trójka.

Little Sister

- No syndrom perkusisty, nigdy nie grałaś? Trzęsiesz się jak zawodowiec - zaśmiał się Sammy.
- Hej, ty jej jeszcze nie znasz - rzuciła Kukka chowając telefon. - Po napojach energetyzujących skacze jak piłeczka... lub jak ten króliczek... A jest od nich uzależniona.
- Ej, zaraz naprawdę ci przywalę czymś, nie paplaj tyle!
- Znowu to samo - zaśmiał się jeszcze głośniej Sammy.

Okrętowy Tłumacz SA

- Kiwnięty dzięcioł - mruknęła Pilvi spoglądając na Sammiego z ukosa. - Ja się trzęsę... Jak ja nigdy pałek w rękach nie miałam...
Wzięła kolejne kilka łyków, odstawiła butelkę i zaczęła nieświadomie wybijać rytm palcami o blat stolika.
- Właśnie o tym mówiłam - skwitowała całą sytuację Kukka.
- Chodźmy się przejść... - rzuciła ni to propozycją ni to stwierdzeniem Pilvi, wstała, zebrała swoje rzeczy i opuściła kawiarnię.
Na zewnątrz było wciąż gorąco, ale zaczął wiać lekki wietrzyk. Słońce już nie przypiekało. Nogi zaprowadziły wszystkich...

Little Sister

do pobliskiego parku gdzie aktualnie odywał się koncert Shadow Will Follow. Kukka zdając sobie sprawę kto gra, po zakupie biletu, od razu podbiegła bliżej sceny. Słysząc swoją ulubioną piosenkę "To Hell With You All" od razu zaczęła podrygiwać w rytm piosenki podśpiewując refren. Reszta towarzystwa nie wiedząca o co chodzi też podeszła bliżej sceny, by przypatrzeć się kto właściwie gra.
- Ooooooojjj! It won't take long to be the most hated, just give me one night and i promise i'll make them all disappear... - śpiewałą Kukka opierając się o barierki.
- Dobrze się czujesz? - zapytała Pilvi, która sama nie mogła ustać na miejscu.
- Eh, zapowiada się ciekawy dzień - westchnął Jaani.

Okrętowy Tłumacz SA

- Nie, Jaani, ona tak zawsze. - wyjaśniła Pilvi patrząc jak Kukka kiwa się w te i we w tę słuchając zespołu.
Kiedy dziewczyna chciała zrobić kilka fotek okazało się że jej komórka jest rozładowana. Kukka o mało nie wpadła w furię.
- Kukka!! - zawołała Pilvi a gdy dziewczyna spojrzała na nią wygłodniałym wzrokiem, niemalże z obłędem w oczach rzuciła jej swoją komórkę. - Zrób tym. Później ci je prześlę.
Kukka od razu się rozpromieniła.

Little Sister

- DZIĘKI Pilvi! Kochana, dzięęęęęęękuję! - krzyknęła nad uchem przyjaciółki mocną ją przytulając.
Przy następnej piosence Kukka uruchomiła aparat, co chwila robią zdjęcia, podczas gdy Pilvi wtulona w Mattiego i Libu kołysała się w rytm muzyki. Reszta grupy nie mając co ze sobą zrobić poszła po piwo.
Koncert trwał w najlepsze kiedy nagle ze sceny...

Okrętowy Tłumacz SA

padło hasło ze strony wokalisty
- Przyjaciółko moja, mam nadzieję, ze prześlesz mi potem te fotki...
Kukka aż poczerwieniała na co Matti tylko podszedł do niej i przytulił ją od tyłu, przez co dziewczyna poczuła się tylko bardziej speszona. Ledwo dała radę kiwać głową potwierdzająco.
Kiedy koncert dobiegł końca dziewczyny dostały się do członków zespołu i Pilvi zrobiła kumpeli kilka fotek z samym zespołem. Widać było że dziewczyna jest wniebowzięta. Kiedy odchodzili zadzwonił telefon Libu i już po chwili wszyscy byli z powrotem na placu przy fontannie. Słońce schowało się już za budynki i zaczynało być chłodno.

Little Sister

- No tak, muszę iść... Obowiązki wzywają. Do zobaczenia! - rzucił Libu wlepiając się w Pilvi.
Pilvi wciąż gapiła się w jego kierunku, kiedy nagle poczuła że ktoś ją kłuje w plecy.
- Hę? Coo... Co?
- No, jesteś tu, myślałam że już odleciałaś - zaśmiałą się Kukka.
- I kto to mówi... jeszcze przed chwilą byłaś w takim samym stanie.
- Tak, ale ja byłam na koncercie... Nieważne.... robi się chłodno, trzeba się zmywać... twój kot cię zabije jak zaraz nie wrócisz - dodała Kukka klepiąc Pilvi po plecach.

Okrętowy Tłumacz SA

- O bogowie! Zapomniałam o tej ciapie... Pewnie już miauczy pod drzwiami o żarcie... Przeklęty sierściuch! - zaczęła narzekać Pilvi pocierając ramiona pokryte gęsią skórką.
- I tak okazujesz mu swoją miłość? A potem się dziwisz że od ciebie ucieka. - Kukka wywróciła oczami uśmiechając się jednocześnie.
- Ale masz rację, musimy już iść - westchnęła Pilvi nie ruszając się z miejsca, gdy nagle spojrzała na przyjaciółkę. - Gdzie moja torba? Kiedy miałam ją ze sobą ostatni raz?

Little Sister

- Przypadkiem nie podczas wcinania lodów, tuż przed koncertem? - zauważył Matti.
- A nooo.. - wymamrotała Pilvi próbują sobie przypomnieć gdzie po raz ostatni widziała swoją torbę.
- No jak zwykle - rzuciła poirytowana Kukka. - Czy ty nie umiesz pilnować własnych rzeczy? Albo co chwila się wywracasz albo gubisz torbę... no...
- Nie zrządź tylko pomóż mi... No tak, Matti ma rację.
- To jednak wracamy się na lody - zachichotał Sammy.